szczecin
18 kwietnia 2021
Za drzwiami z witrażem zaczynają się deski, dalej posadzka z lastryka i parkiet ułożony w kwadraty karo. Czeka żeliwny grzejnik, drewniany stół z blatem pełnym korytarzy stoczonych przez pazerne korniki. I XIX-wieczny kaflowy piec, znaleziony w częściach w budynku gospodarczym, nieopodal rozebranego pałacu.
11 czerwca 2021
Rozparta w obitym satyną fotelu Mila pracuje właśnie nad kenijską sesją zdjęciową. Ma włosy upięte w luźny kok, bawełniany t-shirt wpuszczony w spodnie dzwony 3/4, wysoko podciągnięte pasiaste skarpetki i białe klapki na koturnie. Na biurku półamatorski bałagan.
4 lipca 2021
Zabierają ze śmietników to, z czym inni nie chcą już mieszkać. Wyłapują ikony designu, wciąż żywe w sercach pamiętających stylistykę dekady rodziców i dziadków. Wskrzeszają przedmioty, które straciły właściciela i przydatność. Zrządzeniem losu zyskują jednak nową.
25 lipca 2021
W domu z lat 30. XX wieku w starej części Pogodna, Ela i Oskar połączyli antyczny styl gustawiański ze współczesnością. Powstał udany miks w północnej kompozycji barw: antycznej bieli, spłowiałym błękicie, lnianym beżu, pastelowym różu. Ze skandynawskim umiarem.
8 sierpnia 2021
Oglądając stare zdjęcia, na których widać zrujnowany lokal, trudno uwierzyć, że to ta sama przestrzeń, którą można zobaczyć dzisiaj. I choć stan mieszkania był fatalny, zaletą był wyśniony układ i możliwość wykupu lokum w przyszłości z nawet 95-procentową bonifikatą.
22 października 2021
Mieszkanie Marty i Pawła to odzwierciedlenie ich ekscentrycznej wrażliwości. To przestrzeń do życia, która nie udaje. Taka, w której widać kontakt z ich rzeczywistością.